Reklama
Reklama

Katarzyna Skrzynecka wspiera męża. "Marcin tęskni za dziećmi"

Łatwiej znieść ból rozstania, gdy ma się u boku taką żonę jak Katarzyna Skrzynecka (46 l.)... A jej mąż przeżywa teraz trudny moment.

Jeśli prawdą jest, że najwięcej par rozstaje się ze sobą w siódmym roku małżeństwa, Katarzyna Skrzynecka jest szczęściarą, której ten problem nie dotyczy. Mimo upływu lat, temperatura uczuć w małżeństwie aktorki z Marcinem Łopuckim (42 l.), trenerem fitnessu, wciąż jest bardzo wysoka. 

Para nieczęsto bywa na salonach, ale jeśli już pokażą się publicznie, nie wstydzą się czułych gestów ani spojrzeń. Nie można mieć wątpliwości: tak właśnie wygląda prawdziwa miłość! Swoją miłością pomaga unieść największe zmartwienie. A niewiele osób dawało temu związkowi jakiekolwiek szanse. - Rzuci go, zostawi samego, zrujnuje tym związkiem swoją karierę - padało z wielu stron. 

Reklama

Jednak życie napisało inny scenariusz i dziś nie tylko pary show-biznesu patrzą na nich z podziwem. - Partnerstwo, duża doza zaufania i ogromna uczuciowość to podstawa udanego związku. Nie można też wstydzić się mówić o swoich myślach i potrzebach - zdradza aktorka swoją receptę na małżeński sukces. 

Dla swego Marcina Katarzyna potrafi być wsparciem na wszystkich życiowych zakrętach, podtrzymać na duchu i dać siłę. Aktorka stała się także przyjaciółką dla dwójki jego dzieci z poprzedniego związku: Pauli i Dawida (22 l.). Pokochała je jak własne. 

Była szczęśliwa, że mogą zamieszkać pod jednym dachem. Z radością patrzyła jak dorastają, budują swój świat. We wspólnych rozmowach coraz częściej pojawiał się jednak temat życia na własny rachunek. 

I właśnie niedawno nadszedł ten trudny moment: syn Marcina, Dawid, opuścił rodzinne gniazdo. Zakochał się w dziewczynie ze Szczecina i wyjechał do ukochanej... 

To naturalna kolej rzeczy, ale dla kochającego ojca, który opiekował się dziećmi, odkąd skończyły 11 lat, jest to trudny moment. Tym bardziej, że decyzję o wyprowadzce także podjęła Paula, która wynajęła kawalerkę w Warszawie. 

- Marcin tęskni za dziećmi - mówi znajoma pary. Na szczęście u boku żony i jej wsparciu Łopuckiemu łatwiej znieść to rozstanie. Jej miłość to dla niego największy dar!

Świat & Ludzie
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Polecamy