Dziennikarka niedawno została ambasadorką ekologicznych marek, na co nie miała wymaganej w umowie zgody nadawcy.
"W dniu dzisiejszym spółka TVN S.A. podjęła decyzję o wypowiedzeniu ze skutkiem natychmiastowym umowy zawartej z Panią Katarzyną Bosacką. Przyczyną uzasadniającą decyzję jest wykorzystanie przez Panią Katarzynę Bosacką swojego wizerunku na rzecz innej firmy, pomimo zakazu wynikającego z umowy" - brzmi oświadczenie TVN.
Dziennikarka z TVN Style związana była przez ostatnich kilkanaście lat. W ostatnim czasie prowadziła takie programy jak: "Co nas truje", "Wiem, co jem i wiem, co kupuję" oraz "Gwiazdy od kuchni".
W oświadczeniu, które wydała Bosacka, można przeczytać, że "przyczyny nigdy nie leżą tylko po jednej stronie". Ze względu na szacunek do widzów oraz 13 lat pracy w TVN dziennikarka powstrzyma się od dalszych komentarzy. "Nie zaprzestanę pracy dziennikarza niezależnego, wspierającego konsumentów i edukację w świecie opanowanym przez wielkie koncerny" - tłumaczy.
Internauci nie wierzą jednak, że Bosacka przeoczyła zapis o zakazie wykorzystywania wizerunku na rzecz innej firmy.
"Moim zdaniem chodzi o jej zaangażowanie w kampanię wyborczą męża, albo naciski ze strony różnych koncernów, które groziły zerwaniem kontraktów reklamowych w TVN w związku z tym, że Bosacka piętnuje różne produkty (chociaż bez nazwy) w swoim programie. Ta sytuacja to raczej tylko pretekst" - pisze jeden z internautów.
Inny dodaje: "Przede wszystkim za mocno zaangażowała się politycznie. Była na każdym plakacie wyborczym z mężem w Wielkopolsce, spotkaniach wyborczych. A to nie były wybory prezydenckie, by reklamować się rodziną. Mąż przegrał, a ona wraz z nim. TVNowscy dziennikarze nie mogą angażować się do tego stopnia w politykę i wspierać opozycję".
Z kolei Karolina Korwin-Piotrowska, niegdyś związana ze stacją TVN, podkreśliła, że ze zwolnienia Bosackiej paru reklmodawców się ucieszy...
"Szkoda. Jeden z niewielu nienabotoksowanych alienów, anty sztucznych tworów, jaki się tam ostał. Jeden z niewielu zapalonych, choć pewnie wzbudzających ogromne emocje, zawodowców. Paru reklamodawców, którzy wciskają ludziom jedzeniowy kit, pewnie się ucieszy. W paru firmach strzelają korki szampana. Smutne to. Bardzo".
