Karolina Sawka wyrosła na piękną kobietę. Co dzisiaj robi?
Miała 8 lat, kiedy wybrano ją do roli Nel w ekranizacji "W pustyni i w puszczy" Henryka Sienkiewicza. Pokonała wówczas niemal 13 tysięcy rówieśniczek. Dziś chyba nikt nie rozpoznałby w Karolinie Sawce tamtej dziewczynki.
Ma 25 lat i właśnie kończy studia aktorskie w łódzkiej Filmówce. Chociaż przed laty połknęła aktorskiego bakcyla, nie od razu zdecydowała się studiować w szkole filmowej. Jak sama mówi, nie czuła się wystarczająco dojrzała. Dlatego wybrała socjologię na Uniwersytecie Warszawskim i dopiero gdy uzyskała licencjat, złożyła dokumenty do szkół aktorskich w Warszawie, Krakowie i Łodzi.
Nie ukrywa, że egzaminatorzy, którzy pamiętali jej debiut, byli czasem... złośliwi. - Nie rozumiałam, dlaczego ludzie, dla których granie w filmach to przecież chleb powszedni, reagują na mnie w ten sposób. A może to ja nie wykazywałam się odpowiednim poczuciem humoru - zastanawia się Karolina.
Dzisiaj chce zdobyć Warszawę. Czeka tam już na nią mieszkanie, z którego wcześniej korzystał jej starszy brat. Zanim jednak zacznie szukać pracy, wybierze się w podróż. Od lat przemierza Europę autostopem, przyprawiając o kolejne siwe włosy tatę, Henryka Sawkę (59 l.), rysownika i satyryka.
Pierwszy raz pojechałam do Amsterdamu z przyjaciółką. I bardzo spodobała mi się ta forma podróżowania. Na początku miałam obawy, jednak nigdy nie spotkała mnie żadna nieprzyjemna przygoda - uspokaja z uśmiechem Karolina.
***
Zobacz więcej materiałów o gwiazdach:
