Aktorka spodziewa się dziecka i już wiadomo, że urodzi synka! To wielka radość w rodzinie, w której dotąd rodziły się same dziewczyny - Karolina ma bowiem siostrę bliźniaczkę Paulinę, która też jest aktorką. Są niemal identyczne i pojawiają się w różnych serialach.
Paulina Chapko jest panią komisarz w "Ojcu Mateuszu". Razem zagrały dopiero w dramacie "Oszukane", opowiadającym historię o bliźniaczkach przypadkowo rozdzielonych w szpitalu. Ale Paulina i Karolina mają jeszcze dwie młodsze o dekadę siostry, Aleksandrę i Alicję, które również są bliźniaczkami. Przypadek dwóch par bliźniąt tej samej płci w jednym małżeństwie jest, zdaniem wielu lekarzy, absolutną rzadkością.
- Rodzice nie mylili nas nigdy. Szkolna wychowawczyni też nie. Kiedy jednak po narodzinach Ali i Oli przeprowadziliśmy się z mieszkania na osiedlu Barskie w Nowym Sączu do domu w podsądeckich Biczycach Dolnych i tam zaczęłyśmy chodzić do szkoły, nasz nowy wychowawca szybko się poddał - śmieje się Karolina.
Było to też o tyle trudne, że miały te same zainteresowania. Grały w amatorskich teatrach, brały udział w konkursach recytatorskich. A młodsze siostry bardzo chciały naśladować starsze. W końcu poszły w ich ślady: dzisiaj studiują aktorstwo w łódzkiej Filmówce.
- Każda z nas czuje bliskość drugiej, myślimy o sobie. Na ile praca pozwala, kontaktujemy się ze sobą - mówi Karolina. Nic więc dziwnego, że wszystkie z radością oczekują chwili, w której na świecie pojawi się chłopiec.
- Będę się musiała na jakiś czas wyłączyć z grania, ale to jest kwestia priorytetów. Można grać, grać i grać, aż nagle człowiek budzi się z poczuciem, że coś stracił bezpowrotnie. Ja nie mogłam stracić ten szansy - uśmiecha się Karolina Chapko.
