Gwiazdor "Rodzinki. pl" do niedawna twierdził, że ludzie, którzy poważnie myślą o życiu, nie wiążą się w stałe związki. Wiele wskazuje jednak na to, że rola Boskiego, ojca trójki synów, sprawiła, że nawet Tomek Karolak (41) postanowił się ustatkować.
"Do tej pory uciekałem od życia rodzinnego, pewnie z powodu niedojrzałości i pogoni za karierą" - mówi "Twojemu Imperium".
"Ale ludzie zmieniają się i na każdego przychodzi taki czas, gdy zastanawia się, jaką by był głową rodziny. Ja przekonuję się, że fajnie jest być mężem, że to może być ekscytujące".
Obecnie Tomasz i Viola oczekują drugiego dziecka - są już rodzicami 4,5-letniej Leny. Aktor szuka także mieszkania na warszawskiej Saskiej Kępie, w którym zamieszka z partnerką.
Choć na razie żadne z nich nie potwierdziło zaręczyn, krążą plotki, że aktor oświadczył się modelce. Ksiądz Ksawery Knotz, specjalizujący się w doradzaniu katolikom, jak budować udane związki partnerskie, radzi Tomkowi i jego ukochanej, by swojego związku nie traktowali jak zabawy...
"Małżeństwo jest poważną sprawą. Ważne, by dobrze przemyśleć decyzję o ślubie, by w przyszłości być gotowym na wszelkie wyzwania, które przyniesie życie. Warto jednak zaryzykować. Bo żyjąc bez ślubu, łatwo powiedzieć partnerce, że już nie chce się z nią być, bo na przykład roztyła się. Ludzie, niestety, są wygodni i dążą do przyjemności. Dlatego właśnie związki, w których strony nie dobrały się dobrze, bywają mniej stabilne od małżeństw. Gdy wzięło się ślub, trudniej jest odwrócić się na pięcie i tak po prostu odejść" - mówi.
Tamara Kaliciak
36/2012
