Julia Wróblewska w szczerym wywiadzie o zaburzeniach osobowości

@juleczkaaa_jula, Julia Wróblewska
@juleczkaaa_jula, Julia WróblewskaInstagram

Julia Wróblewska szczerze o chorobie psychicznej

W wieku 16 lat natomiast miałam problemy z lękiem. Wpadałam wręcz w paranoję, że ktoś za mną chodzi, ktoś mnie śledzi. Miałam paniczny lęk przed wychodzeniem samej, jak było ciemno. Nie mogłam wyjść na spacer z psem, jak było ciemno. To wszystko rozregulowało mi sen i koncentrację. Teraz biorę leki, więc tego nie mam.
Nie ma leku konkretnie na moje zaburzenie, ale farmakoterapia działa objawowo. Stabilizatory nastroju to główne leki, jakie biorę. Lek powoduje, że moje wybuchy są mniejsze i mniej odczuwam to wszystko. Mówi się, że my odczuwamy to wszystko jak z poparzeniem trzeciego stopnia, tylko emocjonalnym. Dla nas rzeczy, które są dla ludzi normalne, nas są w stanie wytrącić z równowagi i wpędzić w agonię wręcz. Gdy nie brałam leków, byłam dla siebie niebezpieczeństwem. Teraz nie jestem.
Najgorsze jest to, jaki bałagan robię w takich stanach. Zależałam się miesiąc i schudłam strasznie. To było po zerwaniu. Nie obwiniam chłopaka. Ale była tragedia wtedy. Nawet się nie zorientowałam, kiedy moje mieszkanie zmieniło się w jaskinię. Leżałam pod kocem i patrzyłam w ścianę godzinami i czekałam, aż będę mogła zasnąć. I tak mijały dni. Zbieram się z rozstania kilka miesięcy - codzienne płakanie w poduszkę, impulsy i chodzenie na imprezy. Po ostatnim zerwaniu we wrześniu zbierałam się do grudnia. Kiedy się ustabilizowałam emocjonalnie, poinformowałam wszystkich jednym zdjęciem. To nasza sprawa jak się rozstaliśmy, ale się rozstaliśmy i to tyle. Nie chcę wprowadzać mediów w tę sferę mojego życia.
Nastoletnie lata na pewno. Widziałam wpis, że takie choroby to nie jest coś do chwalenia się ani romantyzowania. To cholerstwo zabrało mi pół mojego życia, wyciągnęło mnie, poturbowało i nie mogę się pozbierać czasami. Zabrało mi szczęście. Wciąż nie czuję się szczęśliwa, ale czuje się lepiej. I co ważne, mój mózg przestaje podpowiadać mi, że może zakończenie wszystkiego to najlepsza opcja.
Rafał Brzozowski wskazał, kto ma zastąpić Orzecha w komentowaniu Eurowizji!pomponik.tv

Zobacz również:

pomponik.pl
Masz sugestie, uwagi albo widzisz błąd?