Już na początku roku eksperci informowali, że przez brak stabilności politycznej w Grecji, można tam kupić tanio m.in... wyspę!
W styczniu grecka prasa donosiła, że obniżki cen sięgają nawet kilkudziesięciu procent.
Zainteresowanie zakupem greckich wysp jest tak duże, że tamtejszy rząd znowelizował prawo tak, aby było ono bardziej przyjazne dla zagranicznych kupców.
Obecnie kto kupi grecką nieruchomość, która warta jest co najmniej 250 tysięcy euro, dostaje kartę stałego pobytu ważną na 5 lat.
Jak donosi The Athens News Agency, z tych ułatwień postanowił skorzystać amerykański aktor, Johnny Depp.
Kilka dni temu kupił sobie jedną z niewielkich bezludnych greckich wysp.
Nazywa się ona Stroggino, a gwiazdor zapłacił za nią 4,2 miliona euro!
Swój nowy nabytek obejrzy pod koniec lipca, gdy opuści Australię, w której kręcona jest następna część "Piratów z Karaibów".
Według ateńskiej agencji Depp nie jest jedynym gwiazdorem wielkiego formatu, który zdecydował się na nabycie greckiej ziemi.
Z takim samym zamiarem nosi się wiele amerykańskich osobistości.
Wśród nich są podobno Brad Pitt i Angelina Jolie.
Mają być oni zainteresowani kupnem wyspy Gai na Morzu Jońskim.
Z pewnością wakacje na własnym kawałku ziemi otoczonym zewsząd morzem są niezwykle przyjemne.
Jednak jest to raczej zarezerwowane dla wielkich bogaczy.
