Choć o aktorce w ostatnim czasie nie jest już tak głośno jak choćby rok temu, dość regularnie pojawia się na imprezach i galach.
Jak dowiedział się "Fakt", właśnie to jest kością niezgody między nią i jej mężem.
Ponoć przeszkadza mu, że żona zbyt dużo czasu poświęca pracy i show-biznesowi, a zbyt mało rodzinie.
"Mąż tłumaczył jej, że nie powinna poświęcać domu dla kariery. Myślał, że po ‘Tańcu z gwiazdami’ wszystko wróci do normy, ale stało się wręcz odwrotnie.
Wszystkie obowiązki rodzicielskie i domowe spadły na niego" - mówi tabloidowi osoba z otoczenia pary.
Joanna Moro ponoć zasłania się faktem, że robi to wszystko dla lepszego bytu rodziny.
Co ciekawe, jeszcze niedawno media spekulowały, że aktorka ma już dość show-biznesu, gdyż zdaje sobie sprawę, że nie jest zbyt lubiana w środowisku.
Myślicie, że weźmie sobie do serca prośby męża?
