W trakcie kariery w modelingu 33 -letnia Joanna Krupa wielokrotnie odsłaniała swoje atrakcyjne ciało: na okładkach magazynów dla panów (m.in. "Playboya") czy w kampaniach społecznych, m. in. w ramach akcji "I'd rather go naked than wear fur" (pol. "Wolałabym chodzić nago niż nosić futro"), stworzonej przez PETA, międzynarodową organizację walczącą o prawa zwierząt.
Teraz jednak, jak donosi "Fakt", ponętne kształty Joanny zdobią ulice hiszpańskiego miasta Girona, reklamując... agencję towarzyską i takie atrakcje, jak "Noc biznesmenów" czy "Lesbijską loterię XXX"! Jakby tego było mało, autorzy plakatu domalowali na nim modelce... futro!
Czy Krupa będzie dochodzić swoich praw w sądzie? Jej menedżerka, Małgorzata Leitner, deklaruje w tabloidzie, że nie wie jeszcze, czy jej klientka podejmie jakieś kroki prawne wobec właścicieli hiszpańskiego przybytku uciech. "Patrząc na te zdjęcia, na 99 procent jestem pewna, że Joanna nie podpisała umowy z tym klubem" - mówi. Nas zastanawia jedno: dlaczego tylko na 99?
Czytaj również:
