Chociaż 75-letni aktor zdumiał wielu, żeniąc się w 2009 r. z 62-letnią tancerką, rozwód tej pary w lipcu br. też stanowił sensację.
Ciekawość budziła przyczyna rozstania: żadne nie chciało powiedzieć, czy była nim zdrada.
Jako oficjalny powód aktor i tancerka podawali rozbieżności w kwestii upodobań do miejsca zamieszkania.
On podobno upierał się przy tym, by osiedlili się na stałe na wsi, ona natomiast twierdziła, że nie wyobraża sobie życia poza Warszawą.
Nieoficjalnie mówiono jednak, że prawdziwym powodem rozstania był nowy mężczyzna w życiu tancerki – Iwo Orłowski (45 l.), śpiewak z jej Teatru Sabat w Warszawie.
Od dwóch lat widywano ich razem. Tancerka jednak zapewniała, że to jedynie przyjaciel.
Ostatnio jednak Małgorzata Potocka przestała dbać o pozory.
"Zaczęła tytułować Iwa swym partnerem. Zaczęła pozwalać mu, by otwarcie okazywał jej uczucie w miejscach publicznych i całował ją na bałtyckiej plaży.
Wreszcie zakochany mężczyzna, w trakcie spektaklu w teatrze, na oczach setek widzów, padł przed nią na kolana i prosił o rękę" - czytamy w "Twoim Imperium".
Jan Nowicki od wiosny przebąkiwał, że ma nową miłość.
Ale dopiero niedawno paparazzi wypatrzyli go w Krakowie tulącego nową ukochaną.
Tygodnik ustalił, że nowa miłość aktora przyjechała do niego z Kanady.
Potocka nie chce nawet słyszeć o nowej partnerce byłego męża!
"Mnie już nie obchodzi, z kim Jan się widuje" – oznajmiła.
Zobacz również:
