Izabela Janachowska od kilku lat zajmuje się organizowaniem ślubów. Gwiazda TVN w ostatnim czasie z przerażeniem przygląda się przeszkodom i utrudnieniom, jakich koronawirus przysparza parom młodym chcącym zorganizować wesela.
Politycy wydali specjalne rozporządzenia, gdzie limit gości jest ograniczony. Celebrytka postanowiła pomóc swoim wielbicielkom i napisała list do premiera Mateusza Morawieckiego oraz ministra zdrowia Adama Niedzielskiego.
"Nie mogę się takim działaniom biernie przyglądać. Czas zwrócić uwagę rządzących na realne problemy, spowodowane przez zbyt późno podejmowane decyzje, które właściwie skazują wiele par na odwołanie wesela w ostatniej chwili, bez możliwości reakcji" - pisze na swoim blogu Janachowska.
Celebrytka jakiś czas temu zorganizowała specjalną ankietę, w której udział wzięło aż 3 300 osób. Z odpowiedzi ankietowanych jasno wynikało, że aktualne przepisy i tempo zmieniających się zasad związanych z organizowaniem wesel to nie lada wyzwanie dla wszystkich planujących uroczystość.
Gwiazda TVN w swoim liście wyraziła chęć współpracy z politykami, gdyż prawdopodobnie ma ona pomysł, jak można rozwiązać przedstawione w piśmie problemy.
"Zadeklarowałam także swoją gotowość do współpracy w zakresie opracowywania nowych wytycznych dla branży ślubnej. Bardzo mi zależy, żebyście mieli możliwość świętowania tego wyjątkowego dnia w gronie Waszych bliskich w bezpieczny sposób" - czytamy na blogu najbardziej znanej polskiej wedding plannerki.
Spadek liczby organizowanych w Polsce wesel to z pewnością kłopot dla samej Janachowskiej, gdyż na tym oparty jest jej dochodowy biznes.
Myślicie, że celebrytka rzeczywiście mogłaby coś doradzić politykom w sprawie organizowania wesel?
Zobacz również:
***Zobacz więcej materiałów wideo:
