Tańcząca w parze ze Stefanem Terrazzino (sprawdź!) Iza od kilku tygodni mieszka w Warszawie, gdzie odbywają się treningi oraz nagrania programu. W pobycie w wielkim mieście oczywiście towarzyszy jej wspierający mąż. Podobno para idealnie się uzupełnia.
Teraz, jak poznaję Izę, ona jest taka zadziorna, taka góralka. Adam jest wrażliwy, a Iza za niego taka silna. Uważam, że to super sprawa.
- powiedział o państwie Małyszach Terrazzino.
Faktycznie wygląda na to, że Iza ze swoim góralskim charakterem dałaby sobie radę w każdym miejscu na świecie.
Jeżeli zostałam rzucona na głęboką wodę to się uczę pływać. U nas jest małe miasteczko, wszyscy się znają, jest bardziej kameralnie. Tu jest dużo ludzi, duże miasto, nie można tego w ogóle porównać.
- powiedziała w rozmowie z nami.
Okazuje się także, że 42-letnia prawniczka z wykształcenia, wcale nie zmieniłaby swoich przyzwyczajeń po przeprowadzce do większego miasta. Zapytana przez nas o to, czy nie przeszkadza jej, że w Warszawie jest dużo ludzi i sąsiedzi się ze sobą nie znają, stwierdziła, że sól czy cukier można pożyczyć wszędzie!
To nie jest kwestia czy wieś, czy miasto, tylko kwestia ludzi, więc dlaczego miałabym tu nie pójść do sąsiada, jak mi się sól czy cukier skończy?
- podkreśliła Iza Małysz.
Zobacz również:










