Do przykrego zdarzenia doszło podczas prób do spektaklu "Operetka", w którym pani Iwonie partneruje właśnie Magda Boczarska.
Przygotowania były bardzo intensywne, bo premiera zbliżała się wielkimi krokami.
Organizm 62-letniej aktorki w pewnym momencie odmówił jednak posłuszeństwa.
"Dostałam ostrych bólów brzucha, oj, jak strasznie bolało. Ale wiadomo, człowiek mówi: A przejdzie mi..." - mówi przejęta Bielska w rozmowie z "Super Expressem".
Młodsza koleżanka zauważyła jednak, że panią Iwoną dzieje się coś niedobrego i od razu ruszyła do akcji!
Kazała natychmiast Bielskiej się ubierać i zawiozła ją do szpitala, gdzie niemal od razu trafiła na stół operacyjny!
Panie przyjechały ponoć w ostatniej chwili...
"Miałam rozlany wyrostek robaczkowy... Magda Boczarska uratowała mi życie" - wyznaje aktorka.
Wszystko na szczęście dobrze się skończyło, choć gdyby nie stanowczość młodszej koleżanki nie wiadomo, jaki mógłby być tego finał!
Zobacz również:
