Tori Spelling od jakiegoś czasu robi wokół siebie sporo zamieszania.
Aktorka najpierw ukrywała przed wszystkimi, że w jej małżeństwie źle się dzieje, a kiedy zdrady jej męża wyszły na jaw, zaczęła publicznie opowiadać o problemach!
Spelling wraz z niewiernym mężem występują bowiem w reality show, a swojej widowni serwują najintymniejsze szczegóły ze swojego życia.
Raczyli już takimi detalami jak brak satysfakcji w pożyciu małżeńskim czy tatuaż nad penisem Deana z imieniem Tori.
Okazuje się, że nie tylko internautom żal jest zachowania Tori.
Jej kolega z planu "Beverly Hills 90210", Ian Ziering, również jest zniesmaczony tym, co robi jego koleżanka.
"Widziałem fragmenty jej programu. Naprawdę trudno jest na to patrzeć. Przykro mi, że muszę oglądać Tori w takiej sytuacji, zwłaszcza, że angażują też w to swoje dzieci.
Mam do niej naprawdę dużą sympatię, ale ten program to katastrofa. Ona jest totalnym wrakiem człowieka.
Jestem tylko widzem, jak my wszyscy, ale sam siebie pytam: dlaczego to się w ogóle dzieje?" - powiedział w programie "Access Hollywood Life".
Ponadto, aktor nie uważa, że jest ona tylko ofiarą.
"To inteligentna kobieta. Ona wie, co robi".
Myślicie, że Tori Spelling w końcu zastanowi się nad tym, co robi?
