Justyna Michałowska była jedną z gwiazd poprzedniej edycji "Hotelu Paradise", gdzie wyróżniała się burzą rudych loków.
Programu nie wygrała, ale wciąż cieszy się dużą popularnością fanów. Ostatnio jednak nieco zmniejszyła swoją aktywność w sieci, a gdy w końcu wróciła do wrzucania postów, spotkała się z krytyką.
Ludzie zaczęli jej pisać, że lansuje się, a w ogóle nie zajmuje się wojną na Ukrainie i nie zamieszcza żadnych informacji o tym, jak pomagać uchodźcom. Sama też nie wspomniała, by coś w tej sprawie zrobiła.
"Byś się zajęła pomocą dla Ukrainy, a nie lansowaniem siebie. Teraz są rzeczy ważniejsze niż ty. Sorki za szczerość" - napisał jeden z internautów. Michałowska nie wytrzymała i odpisała...
Justyna z "Hotelu Paradise": Walczę o życie
"Przepraszam, że nie zajmuje się pomocą dla Ukrainy, tylko zachciało mi się walczyć o swoje życie. Wstawię flagę Ukrainy na profilowe, może pomoże? Myślałam, że leżę w szpitalu, ale dla niektórych najwidoczniej to wakacje pod palmą" - wyjawiła Justyna.
Gwiazda zmaga się z chorobą nowotworową, więc nic dziwnego, że nie ma głowy do niczego innego...
Wojna na Ukrainie. Piąty dzień inwazji Rosji
Zobacz też:
"Zełeński to komediant i satyryk". Burza po wpisie Jacka Dehnela
Weronika Marczuk opiekuje się uchodźcami. "Dojechały, odpoczną u nas"
