Harry Styles już od 1 stycznia nie schodzi z medialnego świecznika. Wszystko za sprawą jego teledysku "Treat people with kindness" (sprawdź!), który do sieci trafił właśnie w Nowy Rok. W najnowszym klipie Styles odziany od stóp do głów w Gucci, tańczy z Phoebe Waller-Brodge i nastraja pozytywnie na 2021. A są powody do radości, bo wygląda na to, że Harry nie jest już dłużej singlem!
Stylesa wielokrotnie łączono z modelkami Victoria’s Secret, spotykał się również z Kendall Jenner, Carą Delevingne, a Taylor Swift napisała o nim kilka piosenek. Nic więc dziwnego, że kolejną wybranką muzyka jest równie piękna...Olivia Wilde!
Para poznała się już jesienią, po rozpoczęciu zdjęć do filmu "Don’t Worry Darling", którego Olivia jest reżyserką. To właśnie ona podjęła decyzję o zatrudnieniu Stylesa, bo od dawna go podziwiała.
Aktorka w jednym z wywiadów skomentowała również kontrowersyjny wizerunek piosenkarza mówiąc, że "dla niej jest nowoczesny, że ten rodzaj pewności siebie jako mężczyzny - pozbawiony jakichkolwiek śladów toksycznej męskości - jest symbolem nowego pokolenia". Wilde zwróciła również uwagę na to, że Styles na nowo definiuje, "co to znaczy być pewnym siebie mężczyzną".
Praca na planie zbliżyła artystów. Jak ujawnia źródło Daily Mail: "Olivia i Harry zbliżyli się do siebie w ostatnich tygodniach. Kilka razy widziano ją, jak odwiedzała go w domu". Zakochanych przyłapano również w trakcie kręcenia filmu, gdy muzyk odwiedzał aktorkę w jej przyczepie!
Parze nie udało się także ukryć swoich uczuć na weselu Jeffreya Azoffa - managera Harry'ego. Zakochani w eleganckich kreacjach trzymali się za rękę!
Dla Wilde 2020 nie był najszczęśliwszym rokiem. W listopadzie rozstała się z Jasonem Sideikisem, z którym była zaręczona siedem lat i doczekała się dwójki dzieci. Czy dziesięć lat młodszy gwiazdor One Direction będzie tym jedynym?
