Jak informuje gazeta, w życiu prywatnym gwiazdorskiej pary niedawno nastąpił "okres burz".
Po sześciu latach wspólnego życia para zaczęła oddalać się od siebie...
"Nie było już widać między nimi dawnego ognia. Sporadycznie robiono im zdjęcia podczas wyjść we dwoje.
Hanna nie pojawiała się nawet na maratonach, by dopingować męża. Każdy z małżonków był skoncentrowany na własnych problemach, na dzieciach z poprzednich związków.
Osobno wyjeżdżali na wakacje. (...) Znajomi pary obawiali się, że ten związek się rozpadnie, że nie dotrwa do 7., zdaniem psychologów, krytycznego dla małżeństw roku" - czytamy w "Na Żywo".
To nie był pierwszy moment kryzysowy w ich idyllicznym związku.
Małżeństwo wisiało już na włosku w czasach, gdy Hanna wylądowała na bezrobociu i "z każdym dniem stawała się coraz bardziej wybuchowa, sfrustrowana".
Na szczęście znalazła satysfakcję w prowadzeniu bloga na portalu stworzonym przez męża - przypomina tygodnik.
Teraz znajomi pary donoszą, że Lisowie postanowili ratować małżeństwo wspólnym romantycznym wyjazdem z okazji 7. rocznicy ślubu!
"Jak w każdy poniedziałek Tomek poprowadził program, a potem pojechał w świat świętować z kobietą, którą uważa za miłość swego życia.
Pierwotny plan zakładał wypad do romantycznej Lizbony. Tańce w małej kawiarence przy dźwiękach fado.
Albo odwiedzenie Rzymu, by znów poczuć emocje, które przeżywali pobierając się" - wyjawia współpracownik Lisa.
Trzymamy w takim razie kciuki!
Zobacz również:
