37-latka trafiła ostatnio do szpitala MSWiA w Warszawie. Na Facebooku poinformowała, że jest jej bardzo przykro, ale zmuszona jest odwołać koncerty do końca czerwca.
Menedżerka artystki, Monika Batogowska, na łamach "Twojemu Imperium" uspokaja jednak, podkreślając, że Halinka wróci niebawem na scenę:
- Pobytu w szpitalu nigdy się nie planuje. Ale w życiu każdego, również artysty, są chwile, gdy trzeba zadbać o własne zdrowie.
Tak jest w przypadku Haliny. Musieliśmy odwołać kilka koncertów i zwolnić po to, aby ze zdwojoną siłą móc wrócić w lipcu do koncertów i działań medialnych, które są w planach i których Halina nie może się już doczekać. Jednocześnie dziękujemy wszystkim fanom za wsparcie i ciepłe słowa, dzięki nim Halina na pewno szybko wróci do zdrowia!
Pytanie o ciążę Mlynkovej menadżerka pominęła milczeniem. A to właśnie stan błogosławiony sugerują internauci.
Trzeba przyznać, że dziecko byłoby pięknym owocem miłości piosenkarki i czeskiego producenta muzycznego, starszego od niej o siedemnaście lat Leszka Wronki.
Trzymamy kciuki!
