Aktorka z popularnym tasiemcem pożegnała się na początku 2013 roku, po 12 latach. Scenarzyści zmuszeni byli wysłać bohaterkę Koroniewskiej za granicę - w 999 odcinku pogrążona w długach Małgosia zabrała więc syna Wojtusia i uciekła z byłym mężem do USA.
"Uznałam, że nadszedł czas. Mam 35 lat, dużo się w moim życiu zmieniło. Trzeba iść do przodu, a ja zawsze lubiłam wyzwania" - tłumaczyła powody swojego odejścia.
Choć liczyła na nowe propozycje, telefon nie rozdzwonił się. Nie wypaliły także zdjęcia próbne do serialu "Na Wspólnej".
Magazyn "Gwiazdy" donosi, że obecnie cały ciężar utrzymania rodziny spoczywa na barkach Macieja Dowbora.
"Maciej ma teraz na głowie nagrania do 'Twoja twarz brzmi znajomo', prowadzenie okazjonalnych imprez Polsatu, a dodatkowo swoją audycję w radiu. Na razie nie chce słyszeć o zwolnieniu tempa, bo to on musi zarabiać na całą rodzinę. Jego żona Joanna Koroniewska po odejściu z 'M jak miłość' nie dostała żadnej nowej roli" - czytamy.
O syna martwi się Katarzyna Dowbor. Prowadząca "Nasz nowy dom" namawia Maćka, by nieco zwolnił tempo. Taki tryb życia może bowiem prowadzić do wypalenia zawodowego, a w najgorszym przypadku - do zawału.
"Staram się nie wtrącać w życie Maćka i jestem dumna z tego, że od drugiego roku studiów pracuje na siebie, ale według mnie potrzebuje w tej chwili spokoju i stabilizacji" - mówi "Gwiazdom".
Dziennikarz posłucha matki?
***
Zobacz więcej:
