Grażyna Wolszczak zawsze była szczupła i niemal nigdy nie narzekała na złe samopoczucie. Do pewnego czasu wydawało jej się, że jest całkowicie zdrowa! O tym, że musi zmienić swoją dietę, dowiedziała się szczęśliwym trafem.
"Zupełnie przypadkiem zrobiłam sobie test alergologiczny. I co się wtedy okazało? Że mam alergię zależną. I jestem uczulona na mleko, wszystkie produkty mleczne i gluten. Musiałam niestety wyeliminować je ze swojej diety" - opowiada w "Fakcie".
Dzięki nowym nawykom żywieniowym aktorka schudła już trzy kilogramy! Jest z tego powodu bardzo szczęśliwa i liczy, że uda jej się zrzucić jeszcze więcej.
Do zmian musiał przywyknąć jej ukochany, Cezary Harasimowicz. To on jest domowym kucharzem i najczęściej przygotowuje rodzinne posiłki. Gdy dowiedział się, że jego ukochana musi unikać podstawowych do tej pory produktów, zmartwił się nie na żarty!
"Był przerażony na początku, gdy się dowiedział. Teraz już się przyzwyczaił, że jemy makaron ryżowy, a niezwykły. Jakoś dajemy radę" - cieszy się Wolszczak.
Zobacz również:
***Zobacz więcej materiałów z życia celebrytów
