Tragiczne informacje o stanie zdrowia piosenkarza przekazała Polska Fundacja Muzyczna:
"5 maja 2018 roku odwiedzając mamę na Białorusi Gienek doznał rozległego wylewu krwi do mózgu i został zoperowany w szpitalu w Baranowiczach dopiero po 11 godzinach. Po tej operacji jeszcze się nie wybudził. Teraz jest już w domu, ale u mamy w Białooziersku na Białorusi.
W dalszym ciągu jest w śpiączce, odżywia się przez sondę, oddycha samodzielnie dzięki tracheostomii, ale coraz lepiej komunikuje się ze światem, słyszy, żywo reaguje na dotyk, słowa, informacje, obecność bliskich i bardzo chce się obudzić. Jeszcze nie ma możliwości i wyraźnych wskazań medycznych na transport do Polski, choć jest to intensywnie sprawdzane" - czytamy na stronie fundacji.
W dalszej części wpisu można przeczytać, że fundacja wysyła na Białoruś wolontariuszkę i prosi o wsparcie dla artysty. Przypomnijmy, że Gienek Loska zanim wygrał program, grał na ulicy i tak właśnie zarabiał na życie.
Fani muzycznego hitu TVN-u zapamiętali go, jako niepokornego, wrażliwego, nieco zamkniętego w sobie artystę. Losem gwiazdora zainteresował się Michał Szpak (27 l.), który udostępnił wpis fundacji i apelował o pomoc. Bez fachowej opieki, środków medycznych, czy nawet specjalistycznego łóżka, wokalista nie wróci do zdrowia...
***Zobacz więcej materiałów wideo:
