To już ostatni odcinek trzeciej serii "Love Island. Wyspa Miłości". Wyspiarze będą musieli pożegnać się ze słoneczną Hiszpanią i pozostałymi uczestnikami gorrrącego show. Ten dzień musiał być wyjątkowy!
Wyspiątka zjadły razem ostatnie, wspólne śniadanie. To była doskonała okazja, by jeszcze przez chwilę cieszyć się swoim towarzystwem.
Uhonorowaniem przyjaźni dziewczyn był nawet wspólny wyjazd do SPA.
Islanderki mogły raz jeszcze wspólnie poplotkować i zrelaksować się na upiększających zabiegach.
Nieco wolniej czas płynął w willi. Stęsknieni gentlemani nie wiedzieli, co mogą robić bez swoich ukochanych dziewczyn. Matiemu wyraźnie się nudziło.
Zaproponował nawet chłopcom masaże i... maseczki. Jego pomysł nie spotkał się jednak z ogromnym entuzjazmem.
Dziewczyny doskonale bawiły się w SPA, ciesząc się, że to właśnie ich trójka dotarła do finału. Caroline wyznała, że już się nie może doczekać wspólnych przygód z Mateuszem.
Waleria zdradziła, że widzi, jak Piotrek za nią szaleje, a Ania jest wdzięczna za Czarka, ponieważ to właśnie on pomógł jej się otworzyć.Ostatni dzień był również doskonałym sposobem na podsumowanie ich uczuć... Piękne panie musiały napisać listy miłosne do swoich wybranków, a panowie również za pomocą listu mieli wyrazić partnerkom, co tak naprawdę do nich czują.Wieczorem islanderzy w końcu mogli usłyszeć o uczuciach swojej drugiej połówki. Było naprawdę wzruszająco...
Kochana Aniu, trafiając tu na wyspę miłości, nie spodziewałem się, że będę umiał otworzyć serce na drugą osobę. Każdy twój uśmiech, który uwielbiam, wymiana spojrzeń, rozmowa, przytulenie się, pocałunki, bliskość, noce spędzone razem utwierdzają mnie, że jesteś osobą, na którą czekałem całe swoje życie - wyznał wyraźnie wzruszony Czarek.
Jesteś dla mnie wyjątkowy. Dziękuję Ci za to. Lubię to, że rozumiemy się bez słów, robisz najlepszą poranną kawę na świecie. Tańcząc z tobą na dachu, kiedy prowadziłeś mnie, poczułam, że być może będziesz dobrym przewodnikiem na całe życie - powiedziała Ania.
Niezwykle emocjonalnie do miłosnego listu podszedł Piotr. Wszystko wskazuje na to, że wyspiarz się zakochał...
Od momentu, gdy zaczęliśmy na siebie patrzeć, czułem, że się zakochuje. Dzięki tobie znów uwierzyłem w to, że można się zakochać i sprawiłaś, że zimna skała zamieniła się w pluszowego misia - zdradził rozemocjonowany Piotr.
Okazuje się, że Waleria również żywi do niego nieco głębsze uczucia!
Uwielbiam twoje poczucie humoru, nawet kiedy tańczysz w sypialni. Jestem gotowa za tobą pójść i zakochuję się w tobie - odpowiedziała Piotrowi Waleria.
To jeszcze nie koniec emocji! O swoich uczuciach opowiedzieli również Caroline i Mateusz.
Czułem, że jest to coś więcej, niż tylko zauroczenie. Uwielbiam cię za to, jak mówisz po polsku. W normalnym życiu nigdy byśmy się nie poznali, ponieważ dzielił nas ocean Wierzę, że czas spędzony w willi to dopiero początek pięknej przygody, która nas spotkała - wyznał zakochany Mateusz.
Pierwszy raz, gdy cię zobaczyłam, poczułam coś niesamowitego. Nikt wcześniej nie sprawił, że czułam się tak, jak przy tobie. Moje uczucia do ciebie są bardzo silne i udowodniłeś mi, że przeciwności się przyciągają. Nie mogę się doczekać naszego kolejnego rozdziału - odpowiedziała mu CJ.
Która para zawładnęła sercami oglądających "Wyspę Miłości"? Widzowie zdecydowali, że uczucie tej pary nie było wystarczająco silne... Ania i Czarek zajęli trzecie miejsce!Ich relacja rozwijała się w oszałamiającym tempie! Jednak nie udało im się zdobyć 100 tysięcy złotych! To były ogromne emocje. Czas jednak poznać zwycięską parę miłosnego show! Czy wygra Caroline z Mateuszem, czy może Waleria z Piotrem?
Decyzja została podjęta! Piękna Kanadyjka Caroline i podróżnik Mateusz wygrali program. To jednak nie koniec wielkich emocji! CJ wylosowała kopertę z pieniędzmi!
Czy wybierze miłość i Mateusza, czy może wyjedzie z Hiszpanii ze 100 tys. złotych? Uczucie okazało się silniejsze! Caroline wybrała swojego ukochanego.
Zgadzacie się z tą decyzją? Myślicie, że ich uczucie przetrwa?
