Choć Ewa Skibińska w oczach masowego odbiorcy jest kojarzona z ról w "Na dobre i na złe" i "Pierwszej miłości", 62-latka od lat uważana jest za jedną z najlepszych polskich aktorek teatralnych. Gwiazda, która świat aktorstwa zna od podszewki, ze smutkiem poinformowała o odejściu swojej starszej koleżanki po fachu - Krzesisławy Dubielówny.
Ewa Skibińska w żałobie, nie żyje Krzesisława Dubielówna
Ewa Skibińska poświęciła zmarłej Krzesiławie Dubielównej osobny wpis w mediach społecznościowych. Aktorka ma szczególne miejsce w jej sercu - Dubielówna była wykładowczynią we wrocławskiej szkole filmowej za czasów nauki Skibińskiej.
"Sławka Dubiel - odeszła. Bez sensu, za wcześnie. Moja nauczycielka wiersza, koleżanka z Teatru Polskiego we Wrocławiu, wspaniała aktorka, wspaniały człowiek" - napisała Ewa Skibińska.
Ewa Skibińska opłakuje Krzesisławę Dubielówną
Informację o śmierci Krzesisławy Dubielówny przekazał Teatr Polski we Wrocławiu. Aktorka zmarła w wieku 91 lat. Na swoim koncie ma ponad sto ról teatralnych, przez lata pełniła także rolę dziekana Wydziału Aktorskiego PWST we Wrocławiu.
"Z ogromnym smutkiem przyjęliśmy wiadomość o śmierci Krzesisławy Dubielówny - wybitnej aktorki naszego Teatru, artystki o niezwykłej charyzmie i wielkiej kulturze scenicznej. Jej talent, oddanie sztuce i niezapomniane kreacje sceniczne na trwałe wpisały się w historię polskiego teatru. Żegnamy nie tylko znakomitą aktorkę, ale również wyjątkowego Człowieka" - napisano w oficjalnym komunikacie Teatru Polskiego we Wrocławiu.
Przeczytajcie również:
Gwiazda "Na dobre i na złe" po latach wyznała prawdę. "Nie chciałam grać w serialach"
Twórcy "Pierwszej miłości" po latach wyznali zaskakującą prawdę. Jest inaczej, niż wszyscy myśleli
Skibińska była gwiazdą seriali, a przez chorobę prawie zakończyła karierę. Tak dziś wygląda
