Ewę Chodakowską w mediach okrzyknięto mianem "trenerki Polek".
Nic dziwnego, jest to chyba rzeczywiście najsłynniejsza w kraju specjalistka od ćwiczeń i zdrowego żywienia.
Kobieta od dawna wydaje poradniki, nagrywa filmy i pisze motywujące teksty, które mają sprawić, że jej fanki zmobilizują się i zaczną dbać o zdrowie oraz swoje sylwetki.
Przez lata Chodakowska dorobiła się... prawie 2 mln fanów na portalach społecznościowych!
Niektórzy z nich twierdzą, że kobieta odmieniła ich życie i nauczyła wielu świetnych nawyków.
Tym większe było ich rozczarowanie, gdy trenerka opublikowała w sieci zaskakujący wpis.
"Pierwszy raz od prawie pięciu lat prowadzenia tej strony muszę się z Wami rozstać. (...) Przez ostatnie - prawie - piec lat, nie rozstałam się z Wami nawet na jeden dzień... bez względu na sytuacje... weekendy, święta, okazje, wyjazdy etc... Pokazuje Wam jak trenuje, jem, odpoczywam... jak spędzam czasz mężem" - napisała.
Wytłumaczyła, że wraz z ukochanym udaje się na dłuższe wakacje - na safari! To jej wielkie marzenie, które wreszcie doczeka się spełnienia.
Podczas wyprawy będzie miała bardzo ograniczoną możliwość korzystania z internetu.
Niektóre fanki nie kryją rozpaczy.
"No nie.... minął mi miesiąc odkąd rzuciłam papierosy, przybyło mi tu i ówdzie. Wczoraj postanowiłam że wracam do Ewki (bikini już mam) a Ewka wyjeżdża. No cóż sama jakoś się zmotywuje" - napisała jedna z nich.
