Edzia Nowak-Nawara nie jest anonimową osobą dzięki udziałowi w kontrowersyjnym show TTV "Królowe życia", do którego trafiła na zaproszenie Dagmary Kaźmierskiej. Obie pochodzą z Kłodzka i swego czasu były sąsiadkami. Dziś mieszkają na dwóch końcach dolnośląskiego miasta, ale nadal są ze sobą blisko.
Dagmara, która ma za sobą kryminalną przeszłość (za sutenerstwo odsiedziała czternaście miesięcy w Zakładzie Karnym we Wrocławiu), została najsłynniejszą królową życia, ale Edzia też nie może narzekać na brak popularności. Jej konto na Instagramie obserwuje już 140 tysięcy osób, co przekłada się na stałe dochody. Oczywiście Edzia dostaje też wynagrodzenie za udział w "Królowych życia".
Metamorfoza na oczach całej Polski
Ostatnio przyjaciółka Dagmary Kaźmierskiej na oczach całej Polski przeszła spektakularną metamorfozę. Schudła, zmieniła styl ubierania a nawet... rysy twarzy, w czym, rzecz jasna, pomogły jej nieocenione zabiegi medycyny estetycznej.
Zresztą Edzia wcale nie kryje, że najchętniej nie wychodziłaby z salonów piękności. Uwielbia dbać o swoją urodę.
Bolesne doświadczenia
W "Królowych życia" Edzia Nowak-Nawara wydaje się być osobą pełną radości i potrafiącą korzystać z uroków życia. Jednak pod maską niemal zawsze uśmiechniętej kobiety kryją się bolesne doświadczenia.
Przez cztery lata z wielkim poświęceniem opiekowała się swoim ciężko chorym mężem, wzbijając się na wyżyny heroizmu. Wierni fani programu wiedzą, że Edzia próbowała potem znaleźć szczęście u boku Jacka Wójcika, czyli kolegi Dagmary Kaźmierskiej, również znanego z "Królowych życia". Niestety, nie wyszło im.
W 2019 roku poślubiła mechanika samochodowego Adama Nawarę, z którym zaszła w ciążę. Los jednak sprawił, że stracili dziecko, zanim przyszło na świat. Edzia przeżyła wówczas koszmar.
Gdy wyrzucała wszystkie rzeczy, które kupiła dla maluszka, serce pękało jej z rozpaczy. W trudnych chwilach mogła liczyć na męża oraz dwoje dzieci z pierwszego małżeństwa - Nikolasa i Kryspinę.
"Chociaż Edzia często miewała w życiu pod górkę, nie traci pogody ducha i nie wymięka" - powiedziała o niej z podziwem Dagmara Kaźmierska w swojej książce "Prawdziwa historia Królowej Życia".
"Niedawno los znów boleśnie ją doświadczył - straciła mamę i siostrę. Wiele smutku z życiu zaznała, ale to mocna zawodniczka" - dodała.
***
Więcej newsów o gwiazdach, ekskluzywne materiały wideo, wywiady i kulisy najgorętszych imprez znajdziecie na naszym INSTAGRAMIE Pomponik.pl
