Diwa spotyka się ze znanym warszawskim prawnikiem, Piotrem Schrammem juz od kilku lat.
Nic więc dziwnego, że coraz więcej osób liczy, że para zdecyduje się na sformalizowanie związku.
Zresztą sama Edzia dawała jasno do zrozumienia, że nie wyklucza zostania panią Schramm.
"I choć jeszcze pół roku temu temu mówiła znajomym, że do ceremonii dojdzie na wiosnę, teraz zmieniła zdanie. Ślubu jednak nie będzie" - donosi "Fakt".
Oficjalnym powodem takiej decyzji jest praca nad ciągle przekładaną płytą, która jakoś wciąż nie może doczekać się premiery.
Nieoficjalnie mówi się jednak, że prawdziwy powód jest zgoła inny i ma związek z jej byłym mężem, Darkiem Krupą!
"Do ślubu raczej w tym roku nie dojdzie, choć Schramm napalił się na uroczystość. Poza tym niedługo żeni się jej były mąż i Edyta nie chce, by ludzie mówili, że ona bierze ślub na złość byłemu" - zdradza informator tabloidu.
W przypadku diwy jednak nigdy nic nie wiadomo. Możliwe, że do wiosny jeszcze się jej odwidzi...
Zobacz również:
