Jak na razie ślub Edwarda Miszczaka i Anny Cieślak, który odbył się wczoraj w krakowskim kościele św. Anny ma szanse stać się „ślubem roku”. Oczywiście, o ile nikt go nie przebije przez kolejne 4 miesiące…
Równie wielkie emocje, jak sam ślub, budziła lista gości. Na wesele zaproszono tylko 200 osób, więc selekcja musiała być surowa. Znalezienie się w wąskim gronie zaproszonych na ślub jednej z najbardziej wpływowych osób w TVN-ie było niejako potwierdzeniem statusu gwiazdy, przynajmniej w obrębie tej stacji. Jak już pisaliśmy, wśród szczęśliwców, zaproszonych na ślub i wesele znaleźli się między innymi: Agnieszka Woźniak-Starak, Ewa Drzyzga, Monika Olejnik, Marcin Prokop, Małgorzata Socha, Dominika Kulczyk, Piotr Kraśko, Joanna Przetakiewicz, Rinke Rooyens, Tomasz Ossoliński, Marta Żmuda-Trzebiatowska i projektantka sukni ślubnej Anny Cieślak, Natalia Jaroszewska. Osobiście uczestnictwem w ślubie Miszczaka i Cieślak pochwalił się na swoim Instagramie Kuba Wojewódzki. Być może zaniepokoił się, że dotychczas żaden z portali nie wymienił go wśród gości i obawiał się, że ktoś mógłby pomyśleć, że został pominięty. Dla Wojewódzkiego, który sam siebie uważa za „króla TVN-u” to musiała być myśl nie do zniesienia…
W każdym razie zamieścił zdjęcie w marynarce projektu duetu Dolce&Gabbana , podkreślając, że tej nocy miał na sobie naprawdę dużo pieniędzy:
Właśnie wróciłem ze ślubu… Było pięknie a ja byłem drogo ubrany. Dobranoc. #krakow
Wypadło ciut małostkowo. Ciekawe, dlaczego tak bardzo mu zależy na tym, by wszyscy wiedzieli…
***
