Ciało White znalezione zostało przez dwójkę jej przyjaciół w poniedziałek wieczorem (28 września) w apartamencie w Los Angeles.
Kobieta pozostawiła pożegnalny list, w którym wspomina rozstanie z aktorem mające miejsce 24 września.
Tego samego dnia na Twitterze napisała: "Wypisuję się z Twittera. Mam nadzieję, że byłam światełkiem dla moich najbliższych. To dla was".
Jim Carrey wydał oświadczenie, w którym pisze, iż jest zszokowany śmiercią byłej dziewczyny i głęboko zasmucony jej odejściem.
"Była delikatnym, irlandzkim kwiatem, zbyt wrażliwym dla tej ziemi" - czytamy.
"Moje serce jest z rodziną, przyjaciółmi i wszystkimi, którzy ją kochali. Jesteśmy wstrząśnięci i pogrążeni w żałobie".
W sieci pojawiły się już doniesienia, iż właśnie rozstanie z aktorem było głównym powodem przedawkowania przez dziewczynę leków.
Para poznała się w 2012 roku. Od tego czasu ich związek przeżywał wzloty i upadki. Zeszli się cztery miesiące temu - w maju.
Agencja TVN/x-news
