Reklama
Reklama

Dramatyczny finał poszukiwań dziecka arystokratki. Noworodek znaleziony martwy!

Arystokratka Constance Marten i jej kochanek Mark Gordon zaginęli na początku 2023 roku. Ostatecznie policja kochanków odnalazła kilka dni temu. Finał sprawy nie ma jednak szczęśliwego zakończenia. Marten i Gordon od razu zostali zatrzymani, gdyż nie było z nimi ich nowo narodzonego dziecka. Służby znów podjęły śledztwo, lecz było już za późno. Maleństwo nie żyje...

Arystokratka Constance Marten i jej kochanek Mark Gordon zaginęli

Arystokratka Constance Marten i jej kochanek Mark Gordon zaginęli 5 stycznia 2023 roku. To właśnie wtedy przy autostradzie znaleziono ich płonący samochód. Funkcjonariusze rozpoczęli śledztwo, a kochanków udało się odnaleźć w nocy z 27 na 28 lutego. Od początku akcji policjanci najbardziej obawiali się o dziecko kobiety. Marten zaledwie dzień wcześniej wcześniej urodziła i nie było wiadomo, co się dzieje z dzieckiem, w szczególności, że jej kochankiem jest kryminalista, skazany w przeszłości za gwałt.

Niestety media obiegła druzgocąca wiadomość. 1 marca śledczy odnaleźli ciało noworodka.

Reklama

Dramatyczny finał poszukiwań dziecka arystokratki. Noworodek znaleziony martwy!

Kilka dni przed zaginięciem arystokratka urodziła dziecko, które po przyjściu na świat nie zostało nawet zbadane. Następnie Marten przebywała z niemowlęciem w nieznanych miejscach, w dodatku na mrozie, a policja przez długi czas nie mogła ustalić, gdzie ta się ukrywa. W mediach sprawę nagłośniła matka Constance, która obawiała się o życie wnuka.

Po odnalezieniu kochanków zostali oni aresztowani pod zarzutem zaniedbania dziecka, jednak po odnalezieniu ciała noworodka, policja zmieniła klasyfikację czynu na zaniedbania mogące doprowadzić do śmierci.

"Z ciężkim sercem muszę przekazać, że w pobliżu miejsca, w którym aresztowano Constance i Marka Gordona, policjanci odnaleźli szczątki dziecka" - powiedział nadinspektor Lewis Basford z Metropolitan Police podczas konferencji prasowej.

Constance Marten: kim jest arystokratka?

Rodzina Constance Morten jest bardzo zamożna i ma powiązania z brytyjską rodziną królewską. Kobieta jest wnuczką Toby'ego Martena, komandora porucznika Królewskiej Marynarki Wojennej, a zarazem koniuszego króla Jerzego VI. Babcia zaginionej była chrześnicą Królowej Matki i koleżanką jej córki Małgorzaty. Ojciec Constance był paziem na ślubie Elżbiety II.

Marten studiowała dziennikarstwo, a także pragnęła zostać aktorką. Jednak na jej drodze stanął o 13 lat starszy kryminalista i gwałciciel, Mark Gordon. Przyjaciele arystokratki uważali, ze to pod jego wpływem mocno się zmieniła. Zagraniczna prasa podała, że Mark w więzieniu przebywał 20 lat.

Prawdopodobnie to właśnie Gordon namówił ją do ucieczki. Motyw ich zachowania nie jest jednak znany.

Przeczytajcie również:

Sarah Ferguson zdobyła się na piękny gest dla Elżbiety II. Zapadła decyzja o adopcji

Łączy je nie tylko małżeństwo z arystokratami. Mają oryginalne hobby!   

Koronacja króla Karola III w cieniu afery. Skuteczny lobbing księżnej Kate i księcia Williama 

pomponik.pl
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Polecamy