Jak udało się dowiedzieć "Faktowi", trwający dziesięć lat związek Maćka Dowbora i Joanny Koroniewskiej definitywnie się zakończył. Na początku Dowbor nie mógł się z tym pogodzić. "Po wyprowadzce ze wspólnego domu Maciej długo czekał na to, że Joasia zmieni decyzję o rozstaniu" - twierdzi informator tabloidu.Na próżno. Podobno nie pomogła ani terapia, ani znajomi pary, którzy namawiali Koroniewską do powtórnego przemyślenia decyzji. W takiej sytuacji Dowborowi nie pozostało mu nic innego, jak przełknąć gorycz porażki i rzucić się w wir pracy."Dla niego rozdział ich wspólnego życia też jest już zamknięty" - wyznała osoba z otoczenia Maćka, która podkreśliła jednocześnie, że teraz najważniejsza jest dla niego trzyletnia córka, Janinka. Właśnie szuka mieszkania do wynajęcia i bardzo zależy mu na znalezieniu takiego lokum, które pozwoliłoby mu często ją widywać.
Czytaj więcej:
