Dominika Tajner-Wiśniewska niespodziewanie trafiła do pierwszej ligi celebrytów. Mocną "pozycję" w branży zapewnił jej udział w "Tańcu z gwiazdami", domniemany romans z tanecznym partnerem Wojtkiem Jeszką czy rozstanie z Michałem Wiśniewskim.
Dotychczas sama zajmowała się swoją karierą, teraz stwierdziła, że potrzebuje wsparcia, szczególnie że rozwód z Michałem będzie szeroko komentowany w mediach."Dominika na stałe chce zaczepić się w show-biznesie. Podoba jej się ten świat. Od pewnego czasu robi rozeznanie, kto mógłby zajmować się jej sprawami zawodowymi. Ona czuje, że jest teraz na topie" - mówi nasz informator. "Dodatkowo menadżer mógłby uchronić ją przed negatywnymi doniesieniami na temat batalii sądowej z Michałem. On wkrótce może zacząć opowiadać o ich prywatnych sprawach w mediach. Jedynym ratunkiem byłby wtedy agent, który mógłby prostować informacje oraz wydawać oświadczenia. Tylko wtedy są one bardziej wiarygodne. Taka osoba mogłaby wynegocjować dla niej też większe stawki za udział w programach. Same plusy wynikają z tej decyzji" - dodaje.Trzymamy kciuki, aby wszystko się udało!
