Dominika Figurska i Michał Chorosiński są małżeństwem od siedemnastu lat.
Nie jest tajemnicą, że ich związek miał wzloty i upadki. Aktorka oczywiście znalazła na to wytłumaczenie, które w mediach wywołało niezłą burzę."Jak 'jawnogrzesznica' ma czelność mówić o wierności? Otóż ma czelność, a nawet pełne prawo. Bo zasmakowała jednego i drugiego: życia w czystości, wierności oraz zdrady. I już z doświadczenia wie, co dobre" - tłumaczyła się w "Pytaniu na śniadanie" mama pięciorga dzieci. Nie przeszkodziło jej to także we wzięciu udziału w akcji "Wierność jest sexy". Teraz Figurska postanowiła na łamach "Faktu" pouczyć młodszą koleżankę. Anna Dereszowska (38 l.) miała bowiem czelność publicznie przyznać, że od małżeństwa woli związek partnerski. "Ślub? To nie dla mnie. Mam przy boku kochającego mężczyznę. Stanowimy szczęśliwy związek partnerski" - wyznała. Co na to Dominika?"Ta instytucja to piękna sprawa. To życie w wolności, bo nie jesteśmy zniewoleni przez grzech" - filozofuje aktorka i dodaje, że dla osoby wierzącej ślub jest wręcz koniecznością! "Ślub jest i musi być ważny ze względu na wiarę w sakrament małżeństwa. Bo poza ludzką siłą jest boża siła, pomagająca w trudach, które spotykają nas w związku" - przekonuje.
***
