Ślub Dody odbył się 14 kwietnia 2018 roku i był ogromnym zaskoczeniem, bowiem gwiazda do końca zaprzeczała, że Emil Stępień, którego poślubiła, to ktoś więcej niż tylko znajomy.Wydawało się więc, że Rabczewska nareszcie trafiła na tego jedynego. Jednak jakiś czas temu tabloidy zaczęły donosić o rzekomym kryzysie w ich małżeństwie. Sporą sensacją było odkrycie jej wspólnych zdjęć z przystojnym zagranicznym celebrytą, którymi w social mediach mężczyzna się pochwalił.Sama zainteresowana nie chciała jednak komentować sprawy. Plotki o kryzysie podsycił dodatkowo jej samotny wyjazd na wakacje do Meksyku, gdzie spędziła kilka tygodni.
Spekulacji pojawiło się więc aż nadto i pewnie pojawiałyby się kolejne. Aż tu niespodziewanie z okazji drugiej rocznicy ślubu Rabczewska zorganizowała na Instagramię serię pytań i odpowiedzi.
Oczywiście nie zabrakło tych dotyczących jej życia prywatnego. Na pytanie, dlaczego nic nie mówi o swoim małżeństwie, ta odparła, że po prostu "chce mieć w życiu sferę tylko dla siebie".
"Nie jesteśmy eksponatami na wystawie, żeby ładnie wyglądać. Moje życia zawodowe jest jedną wielką wystawką. Prywatne nie będzie już nigdy. Nigdy" - odparła.
Potem ktoś zapytał ją, czy "zaskoczysz swoich fanów rozwodem, tak jak 3 lata temu zaskoczyłaś ślubem?".
"Czekanie na moje stanowisko w sprawie mojego małżeństwa, w której ani moi fani, ani media nie są stroną, jest jak czekanie na zdjęcie obostrzeń – bezcelowe. Nie czuję się w żadnym obowiązku, aby tłumaczyć się z mojego życia prywatnego, ani tym bardziej je sprzedawać. Te czasy młodzieńczej głupoty minęły bezpowrotnie” - oznajmiła.
Odniosła się też do plotek na temat rozwodu z Emilem. Tabloidy sugerowały, że poszło o chęć posiadania dzieci. Stępień ponoć o tym marzy, ale gwiazda nie zamierza zostać mamą.
"Zdradzę wam mały sekret, być może szokujący, ale dorośli ludzie przegadują elementarne i tak ważne rzeczy przed ślubem. Wiecie? Naprawdę” - wyznała w nagraniu.
"Popieram. Paradoksem jest to, że to był mój podstawowy warunek” - wtrącił się niespodziewanie Emil, który był tego dnia u boku żony.
Na koniec nie zabrakło życzeń w związku z drugą rocznicą ślubu. Wygląda więc na to, że wszystko między nimi dobrze się układa...
Zobacz również:
***
