Dorota Rabczewska mimo wielkiego bólu pojawiła się na ceremonii wręczenia Telekamer "Tele Tygodnia" 2020.
Udało nam się z nią porozmawiać jeszcze przed rozpoczęciem gali. Spytaliśmy ją, czy uzależnia swoje przyjście na imprezę od tego, które gwiazdy są jeszcze na nią zaproszone. Nie jest bowiem tajemnicą, że z paroma z nich Doda jest nadal skłócona."Nie sprawdzam listy gości przed imprezą. Wręcz przeciwnie, bo bardzo lubię konfrontacje" - powiedziała Doda.
"Jakbyś zobaczyła Agnieszkę, to co byś zrobiła?" - dopytał nasz reporter. "Jaką Agnieszkę? Bo jest kilka, których nie lubię. Jedną już widziałam przed chwilą. (Na imprezie była obecna Agnieszka Jastrzębska - przyp. red.). Jakbym zobaczyła Agnieszkę Woźniak-Starak, to nic bym nie zrobiła. Wszystko, co miałam zrobić, to zrobiłam" - odparła gwiazda. Następnie piosenkarka oświadczyła, że nie pogratuluje swojemu byłemu mężowi ciąży Gosi, bo ostatnio zachował się bardzo brzydko wobec niej.
"W życiu nie pogratuluję Radkowi dziecka! Nie odzywam się do niego, od czasu kiedy nie odpowiedział mi na dzień dobry. Skoro ja jestem dla niego ścianą, to on dla mnie też jest ścianą" - oznajmiła. Myślicie, że były piłkarz zdecyduje się jej odpowiedzieć? Całą rozmowę możecie zobaczyć poniżej:
