10 października w Ciechanowie doszło do wstępnego porozumienia między piosenkarką a szefem Komitetu Obrony przed Sektami. Trwający z przerwami dwa lata spór sądowy dotyczył wypowiedzi Dody z dnia 3 sierpnia 2009 roku dla "Dziennika". Skandalistka stwierdziła wówczas, że Biblię spisał "jakiś napruty winem i palący jakieś zioła...".
Zgodnie z treścią porozumienia, nie będzie ona więcej mówiła krytycznie o Biblii, a także wycofa sprawy sądowe przeciwko Ryszardowi Nowakowi.
Ten z kolei zobowiązał się, że nie będzie nawoływał do odwoływania koncertów Dody oraz wycofa swoje oskarżenia względem jej osoby z Prokuratury Rejonowej dla Warszawy-Mokotowa.
Strony przeproszą się także za słowa, które wypowiadały pod swoim adresem, a które godziły w ich dobre imię i reputację.
