Wygląda na to, że 2009 rok będzie czasem wielkich zmian w życiu Dody (24 l.). Jak donosi "Fakt", po pobycie z Majdanem na Barbadosie piosenkarka "tryskała humorem" i natychmiast udała się do chirurga plastycznego, który kilka lat temu powiększył jej piersi o dobre dwa rozmiary.
Dorota nie planuje jednak kolejnej modyfikacji swojego sztucznego biustu. Jej przyjaciółka zdradziła w rozmowie z brukowcem, że piosenkarka wypytywała lekarza o... problemy, jakie może mieć przy karmieniu piersią!
Silikonowe implanty mogą spowodować blokadę gruczołów mlecznych i ten problem spędza Dodzie sen z powiek. Niewykluczone, że będzie zmuszona usunąć wkładki, jeśli rzeczywiście chce zostać mamą. Zresztą, kto wie, co stało się podczas gorących wakacji z byłym mężem...
