Reklama
Reklama

Dlaczego Amy wylądowała w szpitalu?

24-letnia Amy Winehouse trafiła w poniedziałek wieczorem (28 lipca) do szpitala, ale we wtorek rano wypisano ją do domu.

Winehouse odwieziono karetką pogotowia na ostry dyżur w University College Hospital. Rzecznik szpitala powiedział we wtorek, że przyczyną zdrowotnych kłopotów piosenkarki była "reakcja na leki" i że Winehouse czuje się już dobrze.

Mąż piosenkarki Blake Fielder-Civil przebywa w więzieniu. Sąd w Londynie skazał go za próbę wpłynięcia na zeznania świadków w sprawie napaści na właściciela pubu.

Winehouse natomiast jest w trakcie terapii odwykowej, o czym poinformował media jej ojciec.

PAP/pomponik.pl
Dowiedz się więcej na temat: Amy Winehouse
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Polecamy