Przed każdym ważnym oficjalnym wyjściem Kasia Kowalska dzwoni do córki i prosi ją o radę. A najczęściej wysyła zdjęcia stroju, który sama wybrała na wieczór czy występ. Ola bowiem od września mieszka i uczy się w Londynie...
"Nigdy nie przywiązywałam wagi do tego co jest modne, co się nosi, a co powinno leżeć na dnie szafy. Może dlatego, że nigdy nie lubiłam salonowego życia" - opowiada wokalistka.
Dzisiaj jednak coraz częściej można ją spotkać na pokazach. Kowalska zaczęła się interesować modą dzięki swojej córce, która od dawna pasjonuje się nią i bardzo uważnie śledzi trendy.
Wokalistka nie ukrywa, że rozstanie z córką było dla niej trudne. Bała się, że Ola wpadnie w złe towarzystwo i straci z nią dobry kontakt.
Dziś już wie, że córka jest bardzo rozsądną i pewną siebie nastolatką. "Ola chce zostać projektantką. Obecnie zajmuje się stylizowaniem i to nie tylko swojej mamy. Ma tak świetne wyczucie, że już zaczęły zgłaszać się do niej różne kobiety z prośbami o radę" - opowiada znajomy piosenkarki.
W wolnych chwilach gwiazda stara się odwiedzać córkę i wtedy wspólnie przemierzają Londyn. Tym bardziej że pamięta swoją pierwszą wyprawę do tego miasta.
"Kiedy Ola miała 9 lat, uwielbiała Harry’ego Pottera. Wybrałyśmy się na wycieczkę jego śladami. Już wtedy lubiła Londyn i mówiła, że chciałaby tutaj mieszkać" - wspomina. Dzisiaj sen jej córki o Londynie spełnia się dzięki wsparciu znanej mamy...
Zobacz również:
