Aktorka została niedawno dyrektorem artystycznym Och-Teatru, drugiej sceny Fundacji Krystyny Jandy. Ma na głowie sporo spraw, w budynku cały czas odbywają się prace remontowe.
Wieczorem jednak tęskni za bliskością. Jak sama zaznacza, "nie jest typem samotnika". Miłość jest dla niej niezwykle istotna...
"Dzisiaj wiem, że nie potrzebuję mężczyzny po to, żeby zarobił na nasze dzieci czy naprawił mój samochód, z tym sobie radzę. Czasem tylko brakuje mi kogoś, na kim przez chwilę mogłabym się oprzeć i... odetchnąć" - mówi w wywiadzie dla "Gali".
Przypomnijmy, że Maria Seweryn jest mamą 14-letniej Leny i 4-letniej Jadwigi.
Zobacz również: Cała prawda o małżeństwie córki Krystyny Jandy
