Gdy piosenkarka 6 lat temu została mamą, była to dla niej prawdziwa rewolucja. Teraz przy trójce małych szkrabów jest jeszcze ciężej.
W wielu obowiązkach pomaga jej mąż Marek, na którego zawsze może liczyć. Jednak Agnieszka martwi się, co będzie, gdy wróci do pracy.
W tym roku jej plany zawodowe są rozległe. Wydawnictwo czeka na kontynuację jej bestsellerowej książki "Zezia i Giller", a piosenkarce wciąż brakuje czasu na jej napisanie.
Niebawem jurorka "Mam talent" rusza także w zaplanowaną trasę koncertową. Do maja chce jednak jak najwięcej czasu spędzać z dziećmi, szczególnie z miesięczną Krystynką.
Zapewne tak napięty harmonogram zajęć, jaki planuje już wiosną, nie byłby możliwy, gdyby piosenkarka nie mogła liczyć na swojego męża.
Marek pogodził się z tym, że to na niego spada większość domowych obowiązków. Zdawał sobie sprawę, że życie z gwiazdą nie będzie należało do najłatwiejszych.
Faktem jest, że to Aga zarabia większe pieniądze, a utrzymanie trójki dzieci sporo kosztuje.
Taki mąż to skarb. Piosenkarka wie, że nie mogła lepiej trafić.
Zobacz również:
