"Była samotna przez całe pół roku" - pisze wstrząśnięty "Fakt". Agnieszka twierdziła, że nie ma czasu na nową miłość, gdyż zajmuje ją głównie pracą. Rzuciła się w wir zajęć. Twierdziła, że musi zająć się karierą (jak te gwiazdki mają nabrudzone w głowach).
"Dostałam szansę i ode mnie zależy, jak ją wykorzystam" - mówiła w wywiadach.
Teraz jednak przyszła pora na miłość. Gazeta spotkała byłą dziewczynę Mroczka na zakupach, gdzie ubierała nowego faceta: "Fakt zauważył parę w Poznaniu w jednym z centrów handlowych, gdzie przez kilka godzin robili zakupy".
Znana z dobrego gustu Agnieszka (bardzo interesująca teoria - ZOBACZ GALERIĘ) doradzała Mikołajowi i wybierała dla niego koszule. Potem udali się do empiku i kupili kilka książek" - relacjonuje tabloid, który zapomniał wspomnieć, że para skorzystała również z toalety, a Agnieszka wykonała dwa telefony wyraźnie zdenerwowana i jednocześnie podekscytowana. Nowy chłopak w tym czasie obejrzał się na drugiego chłopaka...
