Chociaż rozwiodła się dziesięć lat temu, Britney Spears wciąż płaci wysokie alimenty byłemu mężowi.
40-letni Kevin Federline, niegdyś tancerz, obecnie podrzędny raper, przypomniał o tym światu, skarżąc się, że 20 tysięcy dolarów, jakie dostaje od niej co miesiąc, mu nie wystarcza.
Zażądał podwojenia tej kwoty, uzasadniając to tym, że... nie ma pieniędzy, by godnie opiekować się ich dwoma synami, gdy u niego bywają.
Ojciec piosenkarki Jamie Spears, który w jej imieniu zarządza majątkiem córki, zaproponował Federline’owi 30 tysięcy dolarów.
Raper obstaje przy swoim - ma być 40 tysięcy i koniec.
Zagroził, że jeśli jego żądanie nie zostanie spełnione, pójdzie szukać sprawiedliwości w sądzie.
Zobacz również:
***
Zobacz więcej materiałów z życia gwiazd:
