Niedawno opinię publiczną zelektryzowała informacja, że wkrótce w którejś z gazet pojawi się zdjęcie córki Whitney Houston w trumnie.
Rodzina zmarłej miała nadzieję, że te doniesienia nie okażą się prawdziwie.
Bliscy 22-latki dołożyli wszelkich starań, by tego typu fotografia nie została opublikowana w mediach.
Zwłaszcza, że dopuścili już do podobnej sytuacji, gdy zmarła Houston.
Wówczas zdjęcie gwiazdy w trumnie upublicznił amerykański tabloid "National Enquirer".
Teraz historia się powtarza i ta sama gazeta na swojej okładce zamieściła fotkę Bobbi Kristiny, która wykonana została na chwilę przed jej śmiercią oraz zdjęcie ciała dziewczyny tuż przed pogrzebem.
Podobno "NE" zapłacił za nie 100 tysięcy dolarów.
Nie wiadomo, kto wykonał te fotografie.
Z pewnością musiała to być osoba z bliskiego otoczenia dziewczyny, bo w ostatnich dniach jej życia oraz zaraz po śmierci tylko rodzina miała możliwość zobaczenia Bobbi Kristiny.
Podobno wynajęto już prywatnego detektywa, który ma rozwiązać zagadkę i ustalić, kto dokładnie jest odpowiedzialny za wyciek tych zdjęć.
