Gwiazda pochwaliła się zdjęciami z wakacji w Singapurze, na których widać jak ubrana w bikini relaksuje się w hotelu z basenem na dachu.
Jej wielbiciele zastanawiali się, czy w egzotycznej podróży towarzyszy jej tajemniczy ukochany. Niestety, Beata szybko rozwiała wszelkie wątpliwości, bo zdjęcia opatrzyła krótkim komentarzem: "babski wyjazd". I dodała: "jest tu pięknie".
Fani wokalistki byli wprost zachwyceni. "Wspaniale Beatko", "Wreszcie odpoczywasz! Dobrej zabawy", "Petarda", "Świetne zdjęcia" - ekscytowali się.
Zastanawia jednak fakt, dlaczego Kozidrak nie zabrała nowego wybranka serca. Wiadomo o nim niewiele. Jakiś czas temu mówiono, że jest związana z Arturem, basistą swojego zespołu. Jeśli to prawda, to w minionym roku mieli wiele okazji do wspólnego spędzania czasu.
Podczas jubileuszowej trasy Beata wraz z Bajmem zjechała niemal całą Polskę. 40-lecie pracy artystycznej świętowała w cieniu osobistej tragedii. W czerwcu umarł jej brat Jarosław, współzałożyciel zespołu. Wokalistka w Operze Leśnej w Sopocie oddała mu hołd. We wzruszających słowach wspominała Jarosława.
Choć było jej ciężko, mogła liczyć na wsparcie ukochanego. Sama Kozidrak nie komentuje życia uczuciowego. - Przyjmuję miłość jak dar od Boga, ale nie zamierzam się nią chwalić - wyznała artystka.
***
Zobacz więcej materiałów:
