Gwiazda serialu "W rytmie serca" zarzekała się, że plotki o kryzysie w jej małżeństwie z Rafałem Szatanem (30 l.) nie miały podstaw.
Chyba jednak coś było na rzeczy, skoro dziś wyznaje:
"Po różnych doświadczeniach wiem już, że ważne jest, by się nawzajem dostrzegać. Zamiast krzyczeć na siebie" – śmiała się.
Barbara Kurdej-Szatan (32 l.) w rozmowie z "Twoim Imperium" zdradza, że robią sobie z mężem różne niespodzianki.
I od czasu do czasu wyjeżdżają na kilka dni tylko we dwoje, by znów poczuć beztroskę i emocje, które towarzyszyły im, kiedy nie mieli jeszcze córki i tylu obowiązków. A to przynosi efekty.
"W związku są różne etapy. My teraz zdecydowanie mamy ten lepszy. Myślimy o powiększeniu rodziny. Oczywiście kłótnie wciąż nam się zdarzają, ale teraz napięcie po prostu rozładowujemy śmiechem" – mówi.
