Nie ma w tym nic dziwnego, że po tym, jak w Stanach Zjednoczonych zmienił się prezydent, wszyscy bacznie przyglądają się nie tylko Joe Bidenowi, ale całej jego rodzinie.
Sensację wywołała oczywiście Ashley, 39-letnia córka Bidena. Nie sposób tu uniknąć porównać do Ivanki Trump, córki Trumpa, która mocno angażowała się w politykę podczas prezydentury ojca. Patrząc jednak na obie panie, niełatwo znaleźć podobieństwa. Co ciekawe bliżej Ashley do Meghan Markle, niż do Ivanki! Światopoglądowo Meghan i Ashley są sobie z pewnością bliższe, ale także jeżeli chodzi o wygląd i styl ubierania się, również z pewnością znalazłyby wspólny język. Patrząc na to, jakie kreacje zaczęła wybierać Ashley, można nawet stwierdzić, że inspirowała się ona Meghan podczas jej oficjalnych wystąpień. Proste, czarne płaszcze, kobiece garnitury i minimalizm są bliskie zarówno Ashley, jak i Meghan. Córka Bidena również jasno zaznaczyła, że nie ma zamiaru mieszać się w politykę i chce dalej kontynuować działalność, jaką prowadziła do tej pory. Ashley ma swoją firmę odzieżową, a także pracuje społecznie na rzecz wspierania młodych ludzi. To kolejna rzecz jaka łączy Meghan i Ashley - chęć niesienia pomocy potrzebujących i wrażliwość na problemy społeczne.




***Zobacz więcej materiałów wideo:








