Syn Grażynki z "Klanu" jeszcze jakiś czas temu słynął z hulaszczego trybu życia i nocnych zabaw z kolegami kończącymi się awanturami z policjantami.
Ostatnio Antek wyraźnie jednak spoważniał, co miało być zasługą jego nowej partnerki.
Okazuje się jednak, że ze starych nawyków nadal młodemu Królikowskiemu trudno zrezygnować.
Ostatnio dał popis swoich "możliwości" na Festiwalu w Międzyzdrojach.
Na nagraniu udostępnionym przez Plejadę widać, jak podchmielony celebryta chwiejnym krokiem zbliża się do Maryli Rodowicz, która właśnie udzielała wywiadu.
Ochrona hotelowa próbowała go zatrzymać i odciągnąć od gwiazdy, zaczęła się szamotanina.
Antek na szczęście ma takie sytuacje opanowane do perfekcji i gdy zaczęło się robić gorąco, uciekł ochroniarzom przeskakując przez płot!
Co ciekawe, sama Maryla nie ma pretensji do Antka i trudno się dziwić, gdyż młody Królikowski miał jej wtedy wyznać miłość!
Która blisko 70-latka nie ucieszyłaby się z tak młodego adoratora?
Niestety, w zachowaniu aktora nic złego nie widzi także jego matka, która całą sprawę oczywiście bagatelizuje!
"Jeśli wyznał miłość Maryli Rodowicz, to wcale się nie dziwię, bo przecież wszyscy ją kochamy" - mówi rozbawiona w rozmowie z "Faktem".
Zobacz również:
