- Ogromnie się cieszę. Moja córka właśnie urodziła chłopca. Będzie miał na imię Ignaś - zdradza "Dobremu Tygodniowi" Anna Seniuk. Aktorka doskonale się czuje w roli babci. Chłopiec jest jej czwartym wnukiem. Są jeszcze Antosia i Franek, dzieci syna Grzegorza Małeckiego, oraz Felicja, córeczka Magdaleny Małeckiej-Wippich.
Aktorka jest dumna z córki-skrzypaczki, która świetnie łączy życie prywatne z zawodowym. Jej kwartet muzyczny zdobył nawet Fryderyka za płytę. - Jestem babcią tradycyjną, XIX-wieczną. Kiedy wnuki są przeziębione, biegnę do nich z sokiem malinowym - śmieje się aktorka.
Namawia też dzieci do czytania książek. Okazuje się, że robią to chętnie i w obu domach, w których w ogóle nie ma telewizora, jest rytuał wieczornego czytania. - Z myślą o dzieciach wyreżyserowałam widowisko "Nutki pana Kleksa". Wnuki je uwielbiają - mówi aktorka.
***
Zobacz więcej materiałów:
