Oczyściłam głowę i emocje - opowiada modelka, która w lecie, pokonując dziennie nawet 40 km, przeszła wraz z mamą szlak pielgrzymkowy Camino de Santiago w Hiszpanii.
Te nietypowe wakacje pozwoliły jej nawiązać jeszcze bliższą więź nie tylko z samą sobą, ale i z Bogiem.
- Pomysł na wakacje w sumie zrodził się bardzo niespodziewanie, usłyszałyśmy z mamą o Camino de Santiago w Hiszpanii i uznałyśmy, że to jest dobry pomysł, żeby tam pojechać, odświeżyć sobie umysł i trochę odpocząć - mówi Piszczałka agencji informacyjnej Newseria Lifestyle.
Na Camino de Santiago nie ma odgórnie wyznaczonej trasy pielgrzymki, dlatego każdy wędrowiec sam decyduje, którą drogę wybierze. Niektóre z nich liczą nawet siedemset kilometrów. Szlakiem wędruje się w samotności lub w niewielkich grupach.
- Szłyśmy w sumie 35 dni. Robiłyśmy czasem od 20 do 40 km dziennie, więc było ciężko. Czasem musiałyśmy nawet spać pod gołym niebem, bo nie było miejsca w hostelu, hotelu, schroniskach, a już nie miałyśmy siły iść dalej - mówi Piszczałka.
Kilka tygodni temu na pielgrzymkę na Jasną Górę poszedł Marcin Mroczek, przemierzając piechotą aż 200 km.
Niebawem na świętym szlaku spotkać będzie można również aktora Krystiana Wieczorka, który wraz z przyjacielem Łukaszem Nowickim zamierza odwiedzić hiszpańskie sanktuarium Santiago de Compostela.
Czy po tej wyprawie aktor w końcu zostanie ojcem? Tomek Terlikowski właśnie po pielgrzymce do Częstochowy, gdzie znalazł się z żoną Małgosią, dowiedział się, że będzie tatą, mimo iż para długo nie mogła mieć dzieci.
Podobnie Małgorzata Kożuchowska. Aktorka wyprawy do Opactwa Benedyktynów w Tyńcu nie zapomni nigdy. To właśnie po niej dowiedziała się, że jest... brzemienna.
Z kolei Katarzyna i Cezary Żakowie Jasną Górę wybrali na obchody 30. rocznicy ślubu.
