Gdy pojawia się na oficjalnych imprezach i na czerwonym dywanie pozuje fotografom, Anna Dereszowska wygląda promiennie.
"Jestem szczęśliwa ze sobą, co jest podstawą tego, żebym mogła być szczęśliwa w związku" – deklarowała niedawno aktorka, gdy zaczynała budować relację z fotografem Danielem.
W 2015 r. aktorka urodziła syna Maksymilina, co jeszcze bardziej scementowało jej nową miłość. Tylko najbliższe osoby wiedzą, że na wspólnym życiu pary pojawiły się jednak cienie...
A wszystko za sprawą byłego partnera Anny, Piotra Grabowskiego (48).
Dwóch ojców rywalizuje o dziecko?
Jak udało się dowiedzieć "Na Żywo", relacje aktorki z eksukochanym, ojcem jej córki Lenki (9), są dość napięte.
"Ania bardzo się starała, by mimo rozstania traktować Piotra jak przyjaciela. Nigdy nie utrudniała mu kontaktów z dzieckiem. Piotr wie, że może spotykać się z Lenką, kiedy tylko zapragnie. Zawsze przecież będzie jej biologicznym ojcem" – przekonuje informator tygodnika.
Niestety, byłemu partnerowi aktorki trudno pogodzić się z faktem, że na co dzień jego dziecko wychowuje inny mężczyzna.
"Piotr jest sfrustrowany, bo Lenka bardzo zżyła się z Danielem. Gdy dowiedział się, że jego córka nazywa partnera matki „tatą”, bardzo to przeżył" – wyjawia dobrze poinformowana osoba.
O tym, że jej nowy ukochany znakomicie sprawdził się w roli zastępczego ojca, Anna mówiła już jakiś czas temu.
"Udało mu się z Leną zbudować partnerską, wręcz kumpelską relację, w której jest mnóstwo ciepła. Czasem przyglądam się im z zazdrością, bo mają swoje sekrety, o których nie chcą mi mówić" – wyznała.
To ona opowiedziała, że jej córka sprawiła Danielowi niezwykły prezent.
"Zrobiła dla niego ceramicznego lwa, a na odwrocie napisała 'Dla taty'" – zdradziła.
Ojciec Lenki poczuł się dotknięty publicznym ujawnieniem tych faktów i stosunki z byłą partnerką ochłodziły się. Annie trudno jest dojść z Piotrem do porozumienia. Na szczęście może liczyć na wsparcie ukochanego.
"Daniel jest bardzo wyrozumiały i stara się każdy najmniejszy problem zdejmować z mojej głowy. Fajnie mieć u boku takiego mężczyznę" – przyznała aktorka.
Daniel stara się więc załagodzić konflikt między Anną i Piotrem.
"Zawsze podkreśla, że szanuje prawa biologicznego ojca Lenki. I nie zamierza z nim rywalizować" – twierdzi osoba z otoczenia aktorki.
Czy w patchworkowej rodzinie wkrótce zapanuje zgoda?
Zobacz również:
